Dobre wiadomości są takie, że zagrożenia wieku dojrzewania będą prawdopodobnie zrównoważone w życiu twojej córki przez ważne i wiele znaczące przyjaźnie, pierwszą miłość, odkrywanie talentów i umiejętności, znajdowanie wspaniałych mentorów i osiąganie napawających dumą sukcesów. Bycie nastolatką wciąż oznacza uczenie się do sprawdzianów, marzenia
o miłości, szukanie inspiracji i niecierpliwe oczekiwanie na szalenie ważne prawo jazdy. Inna dobra wieść to fakt, że niepokoje twojej córki będą w mniejszym stopniu związane z trendami
popkultury, a bardziej z wielkimi, uniwersalnymi obawami, których w okresie dojrzewania doświadczałaś ty sama oraz wiele pokoleń przed tobą. Bądź pewna, że możesz porozumieć się z córką bez choćby jednego rzutu oka na specjalne wydanie MTV czy aprobaty dla kolczyka w pępku. Nie jesteś aż tak „ciemna”, jak uparcie twierdzi twoja córka. Chociaż slang młodzieżowy zapewne się zmienił, dziewczyny wciąż wyrażają te same lęki, zmartwienia i nadzieje co do tej pory.