Kulki gejszy jak sie uzywa

Gdy słyszysz, jak inna kobieta skarży się na podobne absurdy, sytuacja może ci się wydać humorystyczna, ale kiedy to przytrafia się tobie, trudno o coś mniej zabawnego. W gruncie rzeczy twoja własna, niegdyś kochająca i odnosząca się do ciebie z szacunkiem córka może teraz kazać ci się zamknąć, naigrawać się z ciebie albo przesiadywać całymi dniami w swoim pokoju. Możesz się poczuć jak czterdziestoletnia matka, która tak opisała gwałtowną transformację, jaka dokonała się w jej najstarszej córce w momencie pójścia do gimnazjum: „Miałam wrażenie, że pewnego dnia moja kochana córeczka wyprowadziła się z domu, a jej miejsce zajęła jakaś gniewna, obca dziewczyna, która mnie nienawidzi”. Albo jak matka trzynastolatki, która tłumaczyła: „To tak, jakbym utraciła kogoś bardzo mi bliskiego”. Od czasu do czasu oddychasz z ulgą lub wręcz popadasz w entuzjazm, dostrzegając w córce ślady dawnej osobowości. Kiedy z dumą przedstawia ci swoje osiągnięcia, miga ci przed oczami znajomy uśmiech od ucha do ucha oraz nieskrępowana czułość z minionych lat. A gdy słyszysz od innej matki, jakie to urocze i dobrze wychowane dziecko odwiedza jej dom, myślisz sobie: „Nie wszystko robimy źle”. Szczególnie zachwycona jesteś jednak, gdy z niedowierzaniem podsłuchasz, jak twoja nastolatka dodaje otuchy albo udziela rad młodszemu rodzeństwu. Myślisz wtedy: „Może mimo wszystko znormalnieje”. A już w następnym momencie z całkowicie niejasnych powodów – niezrozumiałych może nawet dla niej samej – dziewczyna przechodzi kolejną transformację, wrzeszczy „Nienawidzę cię!”, nabzdycza się i tupie głośno, po czym znika w swoim pokoju, pozostawiając za sobą ślad nienawistnych oskarżeń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *