I znowu, występują ogromne różnice w częstości i stopniu okazywania sobie sympatii przez członków rodziny. Do jakiego stopnia i w jakiej formie wyrażane są ciepłe uczucia w twoim domu? Czy twoja rodzina w nieskrępowany sposób werbalizuje wzajemną troskę i miłość? Czy jest wam nieobce fizyczne demonstrowanie uczuć: całowanie, przytulanie, dotykanie? Może okazujesz swoją sympatię bardziej poprzez czyny niż słowa. Zastanawiając się nad swoimi doświadczeniami i osobowością, możesz rozważyć swój poziom swobody w fizycznym i werbalnym okazywaniu pozytywnych uczuć, a w rezultacie oczekiwania i pragnienia, jakie masz wobec córki.
JAKI STYL WYCHOWANIA PREFERUJESZ?
fest bez wątpienia prawdą, że na styl wychowywania potomstwa mocno oddziaływa wychowanie, jakie sami odebraliśmy. Jeśli byłaś wychowywana przez stosunkowo autorytarnych rodziców i nieświadomie przejęłaś takie podejście, możesz oczekiwać od córki grzeczności i posłuszeństwa. Jeżeli wyznajesz zasadę, że „dzieci trzeba widzieć, a nie słuchać”, możesz po cichu zniechęcić córkę do mówienia, co myśli, lub wdawania się w dyskusję, a nawet otwarcie jej tego zabronić. W gruncie rzeczy twoja rodzina może ostro krytykować lub karać dziewczyny, które na głos mówią, co myślą, albo „odszczekują”. Natomiast jeżeli wybierzesz bardziej demokratyczny styl wychowania, możesz automatycznie prowokować opinie, które różnią się od twoich, i zachęcać do dyskusji na kontrowersyjne tematy. W bardziej liberalnej rodzinie córki pewnie nie będą potępiane za sprzeciw, mogą za to mieć mniej okazji do dyskusji, a co za tym idzie, do rozwiązywania konfliktów.
Ważne, by być świadomą stanowiska swojej rodziny w tym zakresie. Czego sama nauczyłaś się jako dziecko i jakie komunikaty otrzymuje teraz twoja córka w kwestii prawa do odmiennego zdania i wyrażania swoich poglądów?